8. Klon zwyczajny (Acer platanoides)

Klon zwyczajny to wytrzymałe drzewo o pięknie łukowatej koronie. W przeciwieństwie do klonu jaworu, ma tendencję do wzrostu w nisko położonych obszarach i często można go znaleźć w parkach. Liście są jaśniejsze, z ostro wyciętymi spiczastymi klapami. Jesienią liście mają piękny głęboki żółty kolor, czasami zabarwiony na czerwono. A dlaczego klon nazywany jest mleczem? To po mlecznobiałym lepkim płynie (lateksie), który znamy na przykład z mniszka lekarskiego. Długi ogonek liściowy „mlecznieje“, gdy zostanie naruszony, aby wyleczyć uszkodzenia.

Obecnie klon pospolity jest często wykorzystywany jako drzewo ozdobne i do sadzenia alei. W tym celu wyhodowano różne inne odmiany, z których niektóre zasadniczo różnią się od swojej pierwotnej formy.

Klony rosną powoli, więc ich białawe drewno jest wysokiej jakości i twarde. Ze względu na swoje właściwości rezonansowe jest wykorzystywane do produkcji instrumentów muzycznych, mebli i przedmiotów użytkowych.

Zgodnie z celtyckim kręgiem drzew, cechy charakterystyczne osób poczętych od 11 kwietnia do 20 kwietnia lub od 12 października do 21 października to wyobraźnia, żądna przygód i niespokojna natura, towarzyskość i egocentryzm.

W medycynie ludowej wywar z kory klonu i herbata z suszonych wiosennych liści były stosowane w celu obniżenia gorączki. Herbatę stosowano również w leczeniu wrzodów lub stanów zapalnych węzłów chłonnych.

 

Drzewo opowiadające historię

Stoisz przy drzewie, które zdobi dziedziniec narodowego zabytku kultury - Papierni Ręcznej Velké Losiny. Drzewo to ma 14 m wysokości, a w momencie pomiaru obwód jego pnia wynosił 245 cm.

Ten klon nie pamięta jednego z najsmutniejszych rozdziałów w historii posiadłości velkolosinskiej. Szaleństwo i furia na punkcie czarownic i czarowników w majątku Žerotínów rozpoczęły się po Niedzieli Palmowej w 1678 roku.

Przypomnijmy kilka kobiet z Losin, które cierpiały długotrwałe nieludzkie traktowanie i tortury - tortury pierwszego stopnia. Aby pozbyć się ogromnego bólu, zeznawały przeciwko proboszczowi i dziekanowi z Šumperka (czyt. Szumperk), K. A. Lautnerowi i proboszczowi Bapstowi z Rýmařova (czyt. Rymarzow), którego, jak twierdziły, nawet nie znały.

Były to papierniczka z Losin Barbara Göttlicher, Dorota Biedermann (Tobiasova) i Kateřina Rabowska. Ich przesłuchanie rozpoczęło się 28 lutego i trwało do 18 marca. Nawet ich przyznanie się do winy nie pomogło, zostały spalone 5 września 1680 roku. Wszystko zostało udokumentowane i spisane niczym fotokopia niemieckich i innych procesów inkwizycyjnych.

Dziś zatrzymujemy się nad bezsensownymi sytuacjami i fałszywymi zarzutami, we współczesnym języku nazwalibyśmy to dezinformacją, która zebrała ostateczne żniwo - życia ludzkie. Niestety, ignorancja, brak edukacji z jednej strony oraz chciwość, oportunizm i pragnienie kontroli i władzy ze strony drugiej, stworzyły środowisko, w którym rozkwitała dezinformacja.

 

pap1  
asi 1913, SOkA Šumperk

 

pap
1970, SOkA Šumperk


zam
 1976, SOkA Šumperk